5 LAT PIOTRUSIA


5  lat  temu  w  Adwencie  przyszedłem  na  świat  ku  wielkiej  radości  Moich  Rodziców. Dziś  w  kaplicy   włożyłem  do pustego  jeszcze   żłóbka  Pana  Jezusa   największe  serduszko  bo  wiem  jak  On nas  kocha. Świecę  na  pysznym  torcie, który  upiekła  moja  mama, zdmuchnąłem  tak  szybko, że  musiała  być  powtórka  do  zdjęcia. A  w  kaplicy  zdmuchnąłem  2  świece  adwentowe  i  Roratkę. Co  prawda  Roratka  była  nieco,  ale  tyko  nieco  za  wysoka, ale  siostra  użyczyła  mi  swoich  rąk  i… dałem  radę…