6.XII.24r. od rana oczekiwałyśmy św. Mikołaja. Gdy za oknem ktoś pukał , przedszkolaki pobiegły do okna, to On.. św. Mikołaj. Na głowie miał mitrę , w ręku pastorał a na plecach worek z prezentami. Czytał nasze listy, rozdawał prezenty, bawił się i słuchał naszych piosenek i tańców.